Tego lata odkryłam swoją nową miłość - nerki! Zakochana w nich uszyłam dla siebie kolejną. Tym razem z alcantary. Mama dostęp do dużej ilości tej grafitowej i próbek różnych materiałów tapicerskich, z których mogę uszyć klapkę nerki.
Dla siebie wybrałam połączenie grafitu z biszkoptową alcantarą.
Nerką tą jestem zachwycona. Świetnie pasuje do różnych stylizacji - zarówno bardziej eleganckich, codziennych, jak i sportowych.
Na podszewkę mojej nerki wykorzystałam marynistyczną bawełnę w stery.
fajna :) i ja będe miała swoja ^_^
OdpowiedzUsuńBędziesz miała swoją spersonalizowaną w 100% :)
UsuńWłaśnie widzę, że ostatnio królują u Ciebie nerki :) i bardzo dobrze, bo z pod Twojej ręki prezentują się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, królują - zastąpiły na razie filcowe torby. Kolejne 4 nerki na horyzoncie :)
UsuńŚwietna:) Myślę o uszyciu nerki dla siebie, ale wciąż nie mogę się zabrać:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZabieraj się! Sezon na nerki niedługo się kończy :)
UsuńPiękna nerka : ) A z Ciebie jest świetny chirurg ; ) Bo nereczka jak się patrzy i pięknie skrojona i pięknie zszyta : )))
OdpowiedzUsuńChirurg? Hahaha! Świetny komentarz! Wielkie dzięki :)
UsuńŚwietna, pięknie zrobiona!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudownie wykonana :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJa też bardzo lubię nerki :) sama mam ochotę od jakiegoś czasu na uszycie, bo te kupne są średnie :) Twoja śliczna , ma cudne kolorki:)
OdpowiedzUsuńNo to siadaj i szyj! Ja się w tym sezonie przekonałam do nerek :) Lepiej późno niż wcale!
Usuńogólnie nie jestem zwolenniczką nerek, ale ta! ta jest godna uwagi! wyszło niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się przegromnie :(
UsuńSuper!!!
OdpowiedzUsuńCudna nereczka! :) Swietne kolorki i fantastyczne wnętrze, takie wakacyjne ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!! W każdym calu super!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńRewelacyjna!
OdpowiedzUsuńNereczka moje marzenie!
OdpowiedzUsuń