W kuchni przebywam dość często i to bynajmniej nie jako tylko i wyłącznie degustator. Lubię gotować i eksperymentować z nowymi smakami. Nie mam jednak typowego elementu ekwipunku kucharza, czyli fartuszka. Często przekonuję się jednak jak bardzo by się przydał, ale na tym przekonaniu się kończy.
Dlatego pierwszy fartuszek kuchenny, który uszyłam, i który Wam prezentuję nie jest mój! Uszyłam go na życzenie na jedną z wymianek ;) A ja jak przysłowiowy szewc bez butów chodzący dalej nie mam własnoręcznie uszytego fartuszka.
Ale wracając do samego fartuszka, to jak dokładnie zauważyć możecie jest on uszyty z folkowej bawełny. Wykrój na niego stworzyłam sama opierając się na wymiarach osoby, dla której go szyłam. Ku mojemu zaskoczeniu, taki prosty fartuszek szyje się szybko - przynajmniej jak się ma wprawę w szyciu. Ale pewnie spokojnie można też umieści go na starcie swojej szyciowej przygody.
Do fartuszka dodałam żółtą praktyczną kieszeń, którą obszyłam dekoracyjnym ściegiem.
Teraz plan mam taki: SOBIE TEŻ USZYJĘ W KOŃCU SWÓJ WŁASNY FARTUSZEK!
A na koniec WIELKA PROŚBA!
Zapraszam Was do oddania 5 głosów na wybrane prace w linkowym party u Speckled Fawn.
Limitu dodawania prac nie było, to dodałam kilka moich z ostatniego czasu.
3 prace, które zdobędą najwięcej głosów otrzymają śliczne małe upominki :) Może dzięki Wam i mi się uda!
Wystarczy odrobina czasu i chęci ;)
Pamiętajcie GŁOSUJCIE NA TO, CO WAM SIĘ PODOBA! Bez sugerowania się kogo są te prace.
GŁOSOWANIE TRWA DO PIĄTKU!
Z góry wielkie dzięki :)
ekstra z przodu wygląda jak sukienka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny fartuszek :)
OdpowiedzUsuńSliczny :))) To teraz juz dla siebie uszyj :)) Iii musze to dodac Slicznie wygladasz :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFartuszek na pewno Ci się przyda. Ten jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńza ładny do kuchni! Faktycznie wygląda jak sukienka!
OdpowiedzUsuńPiękny fartuszek, aż żal go w kuchni pobrudzić ;)
OdpowiedzUsuńIle Ty masz talentów dziewczyno???
OdpowiedzUsuńPiękna tkanina i fartuszek. Świetnie się prezentuje na modelce :)
OdpowiedzUsuńPiękny fartuszek, oczywiście zagłosowałam :)) powodzenia życzę w zabawie i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńno ! super :0 a kieszonka rzecz bardzo ważna :) zawsze w trakcie gotowania czy pieczenia mi sie przydaje :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny!! :) :)
OdpowiedzUsuńŚwietny materiał ;0
OdpowiedzUsuńŚliczny jest!!!
OdpowiedzUsuńSuper!;)
OdpowiedzUsuńPiękny fartuch, zakochałam się w tym motywie, uwielbiam folkowe klimaty. Ostatnio na jednej ze stron internetowych widziałam podobne fartuchy kuchenne w różnych kolorach. Chyba niebawem zakupię taki fartuszek dla mojej siostry, która gotuje. Będzie mogła nosić go ba zmianę z mężem, ponieważ fartuszki te posiadają uniwersalny rozmiar. ;)
OdpowiedzUsuń