Rok temu uszyłam pierwszą taką poduszkę. Był to prezent urodzinowy dla koleżanki, która obecnie ma nawet na przedramieniu tatuaż z piękną muffinką.
Tym razem zostałam poproszona o uszycie poduszki, która ma być gwiazdkowym prezentem. Kolory wybrała osoba, dla której tą poduszkę szyłam.
Jest to piękne pastelowo-różowe minky połączone z ciekawą bawełną o bardzo słodkiej grafice. Do całości dodałam amarantową koardę w kropeczki.
Ta poduszka na pewno będzie stanowiła piękny dodatek do dziecięcego pokoju. Funkcję spełni nie tylko dekoracyjną ale i praktyczną, bo przytulanie do niej jest wręcz wskazane ;)
Jaka urocza! Całkiem niedawno miałam szał na muffinki, cupcakes i inne tego typu :D mam nawet spodniczke w kapkejki :D
OdpowiedzUsuńUrocza, kolorystyka cudna i to staranne wykonanie. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJest prześliczna i słodka.
OdpowiedzUsuń____________________________
Pozdrawiam serdecznie!
http://hafciarkablog.blogspot.com/
Cudowna! Oj, nie wiem czy w moim przypadku zostałoby to cudo w dziecięcym pokoju, w mojej "dorosłej" sypialni też wyglądałaby pięknie!
OdpowiedzUsuńPyszne piankowe ciasteczko :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuń100% słodyczy :) zapewne same słodkie sny z taka poduchą :)
OdpowiedzUsuń