Dziś mam dla Was kolejne nerki, jaki przyszło mi uszyć.Obie są pojemne i należą do tych większych nerek szytych przeze mnie.
Pierwsza z nich to nerka dla znajomej z pracy. Na życzenie ma ona czerwoną klapkę, a w środku podszewkę w łowicki wzór na czarnej bawełnie.
Towarzyszą jej 2 zawieszki z frędzlami - czerwona i jasnoszara.
Drugą uszyłam na jedną z wymianek. Na życzenie grafitową alcantare połączyłam z tą w odcieniu niebieskiego. Początkowo miał być granat, ale takiego materiału już nie miałam i użyłam taki w bardzo ładnym odcieniu zbliżonym do turkusu.
Wnętrze tej nerki to łowicki wzór na białej bawełnie.
Całość dopełniają dwie zawieszki w postaci frędzli - turkusowa i beżowa.
Nerki to jedne z Twoich najlepszych projektów :) patrząc na częstotliwość z jaką tworzysz zastanawiam się czy Ty w ogóle śpisz :)
OdpowiedzUsuńPiękne nerki! Jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! Ta w czerwonym kolorku bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńgranatowa to chyba moja , cudna jest :)
OdpowiedzUsuńNo, no, no! Świetne nerki!
OdpowiedzUsuńCudne i pożyteczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne i te środki łowickie dodają im uroku :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze Twoje nerki robią na mnie duże wrażenie:) Są śliczne i praktyczne:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuńFajowe:) i praktyczne oczywiście :)
OdpowiedzUsuńkolejne fajne nerki :)
OdpowiedzUsuń