Oj! Dawno nie było u mnie szytych literek. W końcu jakiś czas temu nadarzyła się kolejna okazja do ich uszycia.
Tym razem uszyłam jedno z moich ulubionych imion dla chłopców - FRANEK.
Wykorzystałam tu bawełnę w jelenie (bo tata dziecka jest myśliwym), bawełnę w białe i szare trójkąty oraz w białe i miętowe trójkąty.
Każda z literek ma z tyłu szlufki, dzięki czemu można można z nich utworzyć girlandę do powieszenia.
Literki, które po uszyciu nie trzymają formy usztywniam cienki drucikiem włożonym do środka.
Świetne połączenie kolorystyczne :D
OdpowiedzUsuńSuper. Bardzo lubię takie personalki.
OdpowiedzUsuńSuperowa ozdoba :)
OdpowiedzUsuńświetna kolorystyka i dobór materiałów mi sie podoba
OdpowiedzUsuńwow !!! it's beautiful and so lovely,i really like your good idea so much.Thank for sharing.
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์