Słonecznikowy powiew lata

Początek kwietnia pozwolił nam rozmarzyć się o lecie. Później, a szczególnie w ostatnich dniach był idealnie przysłowiowy i poprzeplatał na zimę z latem. Teraz tuż przed majówką liczymy na to, że deszczu nie będzie i temperatura skoczy do góry. Oby! Nie pozostało nam bowiem nic innego, jak wypatrywać lata! :) 

A jaki kwiat wyglądem przypomina słońce i kojarzy się z latem? Oczywiście, że słonecznik! Słoneczniki, to moje ulubione kwiaty. Gdy w okresie letnim mam komuś kupić kwiaty, to tylko słoneczniki wchodzą w grę, a sama też najbardziej lubię je dostawać.

W końcu doszło i do tego, że przyszło mi uszyć słoneczniki. Moje uszytki wyglądają tak:

W porównaniu do tulipanów szycie takiego słonecznika jest o wiele dłuższe. Jest on większy od tulipanów. Kwiaty uszyłam z filców, a łodygę i liście z bawełny. Każdy płatek wycięty był pojedynczo. 

Wysiłek szyciowy moim zdaniem się opłacił :) Słoneczni tworzą lato w domu! 

Ja dziś rozpoczynam majówkowy wypoczynek. W Karkonoszach będę ładować baterie :) 

A jakie są Wasze plany na majówkę?

Dwustronna pościel dla niemowlaka z szarością w roli głównej

Przyszła i na mnie pora z uszyciem pierwszej pościeli. Jakoś tak wyszło, że do tej pory nie szyłam tak praktycznej rzeczy jaką jest pościel. Znajoma jednak poprosiła mnie ostatnio o uszycie kilku kompletów pościeli dla jej maleńkiej córeczki. 

Niby rzecz banalna, ale nie w tym przypadku - trochę ją skomplikowała pewna osobliwa poduszka dla niemowląt.

Zamówienie znajomej obejmowało różne wariacje na temat szarości. Ta pościel to jedna z jej odsłon.

Poszewki na kołderkę i poduszkę są dwustronne - z jednej strony szara bawełna z serduszka, z drugiej szaro - biały zygzak. 

Cała pościel jest wiązana na troczki. W przypadku pościeli dla dzieci takie wiązania wyglądają na prawdę bardzo uroczo :)

A wracając do osobliwości poduszki dla niemowlaka - poduszka ma geometryczny kształt musiałam bardzo dokładnie rozpisać wymiary wykroju, a koniec końców i tak coś mi się nie udało i musiałam nanosić małe poprawki. Ale ostatecznie wyszło chyba dobrze.

Filcowa torba w marynistycznym stylu

Filc i marynistyczny styl? A dlaczego nie! Choć przyznam szczerze, że sama bym na to nie wpadła. O uszycie torby z żaglówką zostałam poproszona. 

To co mi się z żaglówkami kojarzy, to białe żagle. Niestety w torbach biały kolor - a szczególnie filc w białym kolorze - jest totalnie niepraktyczny. Dlatego na torbę naszyłam dwumasztowiec z niebieskimi żaglami. 

Torba z takim motywem świetnie wpasuje się w klimat wiosenno - letnich spacerów :)

To kolejny przykład na to, że filcowa torba to nie tylko zimowy musthave :)

Wzięłam udział w kwietniowej wymiance u AnGer

Tej wymianki sobie nie odpuściłam. AnGer zorganizowała u siebie na blogu Biżuteria i rękodzieło AnGer wymiankę kwietniową, w której tematyka obejmowała koty, motyle i kwiaty - do wyboru do koloru. Wyszło na to, że ja swoją paczkę przygotowywałam właśnie dla AnGer (choć o tym, że to do niej ma trafić, to co uszyłam dowiedziałam się w ostatniej chwili). A uszyłam zgodnie z tematyką tulipany z bawełny w drobne różyczki oraz kota klamkowaca - pierwszy w mojej szyciowej karierze :) Do paczki wrzuciłam również przydasiowe gadżety oraz zestaw herbat i kilka cukierków. Mam nadzieję, że upominki się podobały. 

Z kolei ja otrzymałam swoja niespodziankę wymiankową od Beaty prowadzącej blog Szczęśliwy Zakątek. W paczuszce znalazłam zestaw przydasiowych  tasiemek i koronkę, bransoletkę z kotem, filcowe ptaszki do zawieszenia, makową broszkę, podkałdki filcowe oraz decupagowe serca i słodkiego kwiatowego lizaka. 

Lucy bardzo dziękuję za upominki :)

Uwaga! AnGer organizuje teraz wymiankę majówkową o fajnej tematyce! Jak ktoś z Was jest chętny do wzięcia udziału to do dołączenia zapraszam!

Poduszki dla dwóch Amelii

Dwie dziewczynki noszące imię Amelia dostały w ostatnim czasie poduszki przeze mnie uszyte.
Jedna z dziewczynek to Amelia, która nie lubi różu, fioletu i czerwieni. Niby, to tylko 3 kolory, ale jak się później okazało, to duże ograniczenie.

Weszłam do sklepu z tkaninami i patrzę na minky - róż jasny, róż ciemny, fiolet, niebieski, biały, granat, kremowy, czerwony i szary. Brak żółtego i zielonego - czyli kolorów, o których myślałam. Jako, że wiedziałam, że bawełna będzie w odcieniach niebieskiego albo mięty, to niebieskie minky odpadało. Jasne kolory - biel i krem - również. Pozostał szary - dla mnie to nie problem, bo ten kolor mi się bardzo podoba i jest uniwersalny. 

Później przyszło mi wybrać kolor filcu do naszycia imienia. Bosko wyglądał tu fiolet, róż, fuksja - ale te kolory odpadły. No i w drodze dalszej eliminacji padło na granatowy napis. :)

No i ostatecznie tak wygląda poduszka uszyta na jedną z prywatnych wymianek :)

Z drugą, malutką jeszcze Amelią problem był mniejszy. Jej mama powiedziała mi, że w pokoju dziewczynki obowiązuje kolorystyka różowo - szaro - biała. Moja poduszka wpasowała się w nią idealnie :)

Która z poduszek bardziej Wam się podoba?

Żółte koty + czarny filc = niebanalna torba

Bardzo cieszę się, że podobają Wam się szyte przeze mnie filcowe torby i nie ma niemal tygodnia, żebym jakiejś nie uszyła. Mimo, że mamy wiosnę i z dnia na dzień bliżej lata jesteśmy, to wychodzi na to, że filc nie tylko zimą cieszy się uznaniem :)

Oto kolejna czarna filcowa torba. Tym razem z kocim motywem w żółtej odsłonie. Te żółte koty rozjaśniają i rozweselają czerń. Także zamawiająca torbę Agata świetnie z wyborem żółtego zrobiła.

W tej torbie w kolorze żółtym jest także podszewka wewnętrznej kieszonki zapinanej na zamek. 

I co sądzicie o tej torbie? Dla Was też jest niebanalna?

Prywatna wymianka z Małą Sztuką

Oto moja kolejna prywatna wymianka z grupy facebook'owej Wymianki ręcznych robótek. 

Tym razem była to wymianka z Pauliną prowadzącą fanpage Mała Sztuka oraz blog Mała Sztuka - ręcznie malowane spełnione marzenia. .

Paulina to bardzo zdolna, która wykonała dla mnie to, o co ją prosiłam i dorzuciła małe gratisy :) Oto, co to było:

Kubek z wilkiem, piękna bransoletka z makiem i pięknie odwzorowane BMW - o to prosiłam. Dodatkowo 2 genialne zawieszki. :)
Zobaczcie co uszyłam z użyciem namalowanego BMW:

To poduszką, dzięki której pewien właściciel tego auta spełnić będzie mógł choć w małym procencie swoje marzenie o parkowaniu auta w pokoju :D HAHAHA

Z kolei ja zostałam przez Paulinę poproszona, o uszycie poduszek dla jej córek. Dla młodszej dziewczynki poduszki podróżnej, a dla starszej poduszki z imieniem. Mama myśli o dzieciach. Ja postanowiłam do paczki dołożyć też coś dla mamy - 3 urocze tulipany w drobne różyczki :)

Paulino jeszcze raz dziękuję za bardzo udaną wymiankę ):

Tort i proporczyki do sesji zdjęciowej z okazji roczku

Cukiernikiem nie jestem - ciasta wychodzą mi raczej średnio. Jednak zostałam poproszona o "zrobienie" tortu na roczek. A właściwie o jego uszycie. Tort ten służyć ma jako dekoracja do sesji zdjęciowej z okazji roczku. 

Udało mi się uszyć tort i to tort 2 w 1 - i dla chłopca i dla dziewczynki. Do tego również w wersji 2 w 1 uszyłam girlandę z proporczyków tworzącą zestaw z owym tortem. 

Cały tort ma wysokość ok 50 cm. Dolna cześć ma średnicę 35 cm. a górna 25 cm. Pierwszy raz podczas szycia użyłam taśmy z pomponikami - wygląda uroczo. Każda z 2 elementów tortu uszyłam z białego polaru i bawełny usztywnionej termoliną. Bawełna z jednej strony każdego elementu jest niebieska, a z drugiej różowa. Ułożenie każdego z elementów tym samym kolorem do góry daje wersję tortu dla dziewczynki lub dla chłopca. Cały tort jest łączony za pomocą rzepów. Cyferki również są przypinane na rzepy, a stabilność zapewnia im druciany stelaż

Girlandę z proporczyków szyłam po raz pierwszy i przyznam, że jest to genialna dekoracja. Jest to girlanda dwustronna. Składa się ona z 7 proporczyków.

Oto wersja zestawu na sesję dla dziewczynki: Tu dominuje delikatny pudrowy róż. Niebieski to tylko dodatek. 

Z kolei w zestawie dla chłopca dominuje niebieski. Delikatnym dodatkiem jest róż i szary. 

Wiosenna torba filcowa z Pyzą Łowicką

Kto powiedział, że filc to element tylko i wyłącznie zimowego looku? Wcale nie! Oto torba bardzo pozytywna, wiosenna, radosna, choć filcowa! 

O jej uszycie zostałam poproszona w ramach jednej z bardzo owocnych wymianek, której efekt zaprezentuję Wam już niedługo.

Pyza Łowicka to nie mój pomysł - zamawiająca sobie taką wymyśliła, a ja sprostałam zadaniu :) 

Torba będzie podróżować rowerem, wiec długość uszu musiała być idealna i do zawieszenia na kierownicy i do noszenia torby na ramieniu. I wniosek jest jedne - wszystkie moje torby mają takie uszy :)

Podszewka wewnętrznej kieszonki zapinanej na zamek jest w łowickim wzorze - tak tematycznie postanowiłam to zrobić.

I co myślicie o tej torbie? Dla mnie jest mega!

Etui na smartfon - maki na filcu

Filcowych toreb z makami widziałam bardzo wiele, choć sama takiej nie uszyłam. Filcowych etui na smartfon generalnie nie widuję zbyt często, a z makami to nie widziałam żadnego. Sama szyję  takie pokrowce i swoje użytkuję od prawie roku bez żadnych rozczarowań. Kiedy więc zostałam poproszona o uszycie etui na telefon z kwiatami, to postawiłam na czerwone maki. 

Etui prezentuje się tak:

Maki wycięłam z materiału tapicerskiego i przeszyłam czarną nitką. Łodygi wyszyłam gęstym zygzakiem. 

Do czerwonych maków dobrałam czerwoną podszewkę oraz taśmę do wysuwania telefonu. 

Żeby filc się nie kulkował uszyłam etui impregnowaną stroną filcu na zewnątrz. 

Jeżeli macie złe doświadczenia z kulkującym się filcem (ja mam takie związane z torebką za 160 zł, która kulkami oblazła niesamowicie), to polecam przy kupnie filcu dopłacić odrobinę i zaopatrzyć się w filc impregnowany - z własnego doświadczenia z nową torebką wiem, że się nie kulkuje i można rzeczy z niego użytkować o wiele dłużej bez utraty na estetycznym wyglądzie. 

Myszka: urocza poduszko - przytulanka

Mięciutkie minky świetnie nadaje się na poduszki dla każdego. Dzieci uwielbiają minky, dlatego często rzeczy z nim są im dedykowane. Kupując szare minky od razu pomyślałam o poduszcze dla dziecka. Wpadłam na pomysł uszycia poduszki/przytulanki myszki. 

Mimo, że minky to trudny materiał do szycia (szczególnie gdy dysponuje sie totalnie nieprofesjonalnym i nieprzeznaczonym do szycia małym stolikiem kawowym), to jakoś udało mi się nadać tej maskotce kształt jaki sobie zamierzyła. Osoba, dla której szyłam tą poduszkę, poprosiła mnie wcześniej o uszycie czegoś dla małej dziewczynki w kolorach szarym, białym, różowym. Dla mnie róż genialnie komponuje się z szarością!  

Coś czuję, że ta myszka też wpisze się na dobre w rzeczy powtarzające się na mojej już niemałej liście rzeczy do uszycia. 

Filcowa torba do wózka

Wyzwań nie ma końca!

Jakiś czas temu znajoma poprosiła mnie o uszycie dla niej filcowej torby do wózka. Przyznam, że trochę to trwało zanim w końcu się za jej szycie zabrałam. Miała wzór i wymiary, miałam też informacje na temat tego, co chciałaby, żeby w torbie tej się znalazło jej przyszła właścicielka.

Torby do wózków są różne. Ta miała być duża i pojemna. Udało się!

Torba ta ma 41 cm długości, 30 cm wysokości oraz 11 cm szerokości.  Z przodu znalazły się 2 praktyczne kieszenie obszyte kolorową bawełną. 

Po raz pierwszy skusiłam się na uszycie torby zapinanej na zamek (w sumie innego wyjścia nie miałam, bo trudno wyobrazić sobie taką torbę bez takiego zapięcia). No i dzięki temu nauczyłam się szyć  takie torby. 

W środku jest jedna duża przestrzeń z małą kieszenią na drobiazgi i cenne rzeczy. 

Prywatne wymianki z Ceresti i z Gosią oraz wygrane Candy

Do wymianek zaprasza mnie coraz więcej osób. I to zarówno na blogu, jak i na Facebooku oraz na Instagramie. Przyznam szczerze, że z powodu napiętego terminarzu nie włączam się we wszystkie wymianki. Wybieram tylko te propozycje, które trafiają w mój gust, styl i zapotrzebowanie. W pozostałych nie zamykam do końca możliwości wymiany, ale odkładam ją w czasie.

Dziś pokażę Wam 2 wymianki, w których z mojej strony brały udział kosemtyczki.

 Do pierwszej z nich na Instagramie zaprosiła mnie Dominika - właścicielka profilu Ceresti, która robi ręczna biżuterię z agatu. Generalnie nie zawsze taka biżuteria trafia w mój gust, ale tym razem zaproponowany został mi komplet bransoletek, który wpadł mi w oko.
Oto ona:

Dominiko, bardzo dziękuję za propozycję i wspólną promocję :)

W zamian za bransoletki uszyłam Dominice 2 kosmetyczki - większą z szerszym dnem  i mniejszą płaską idealną do torebki.

Kolory kosmetyczek i  podszewek dobrałam zgodnie z życzeniem zamawiającej :)

Z kolei na facebooku należę od niedawna do grupy Wymianki ręcznych robótek. Tam wymienia się ze sobą wiele zdolnych osób. Tam też z pewną Gosią postanowiłyśmy się wymienić. Od Gosi otrzymałam genialną szkatułkę na drobiazgi. 

Do Gosi, a właściwie do jej córki trafiła uszyta przeze mnie duża kosmetyczka.

No i jeszcze jednym muszę się pochwalić :) Wygrałam urodzinowe candy u Rosy Owl! Zobaczcie co za nagrodę niespodziankę dostałam :)

W kopercie znalazłam 2 wykrojniki z napisem "Kocham Cię" oraz "Sto lat" oraz fajny badzik :)

Tulipany w nowych wzorach i zestawy ze ślimakami

Ostatnio usłyszałam pytanie: ILE TULIPANÓW USZYŁAŚ W ŻYCIU? Chwilę się zastanawiała. Ale do momentu uszycia tych z tego postu tylko od stycznia do początku marca było ich ponad 100. W zeszłym roku ok 150. Także moi drodzy zbliżam się do 300 tulipanów, o ile nie przekroczyłam już tej liczby!!!

Żeby tulipanami do końca Was nie zanudzić, to dziś prezentuje Wam tulipany w nowych wzorach. :)

Po pierwsze tulipany w róże.
Wyglądają cudownie :) Te tu prezentowane tworzą zestaw z tildowym ślimakiem z tej samej bawełny. 

Po drugie 3 tulipany w szaro - białym wydaniu.
Bukieciki o stonowanej kolorystyce również bardzo uroczo wyglądają :)

Po trzecie bukiet 7 tulipanów złożony z tych z białej bawełny w serduszka oraz jednolicie szarych. Ciekawe połączenie. Do tego bukietu dołączył tildowy ślimak z identycznej bawełny jak tulipany. 

 Po czwarte uroczy bukiecik z tulipanów w drobne różyczki. 

A po piąte połączenie szarych tulipanów w gwiazdki z żółtymi i jasnoniebieskimi kwiatkami.

Który zestaw jest Waszym faworytem?

Poduszka do karmienia w biało-czarnej odsłonie

Zdążyłam już zapomnieć o szyciu poduszek do karmienia. Tak długo w końcu tego nie robiła. Aż tu nagle zostałam poproszona o uszycie takiej poduszki. 

Miałam jasno określone w jakich kolorach ma być poduszka. W grę wchodziły takie kolory: biały, szary, czarny i miętowy. Jako, że byłam w posiadaniu białej bawełny w czarne chmurki, o ją postanowiłam wykorzystać. Połączyć chciałam ją z szarym albo miętowym minky, w zależności od tego na który kolor trafię w sklepie z tkaninami. Trafiłam na szare minky.

Dodatkowo do poduszki uszyłam 3 tulipany w podobnej kolorystyce.