Etykiety

poniedziałek, 15 maja 2017

Cukierkowa kocia poduszka

Dzieci mają różne marzenia. Pewnej Liwce zamarzyła się kocia poduszka. Jej mam poprosiła mnie o jej uszycie. Kolory jakie Liwka chciał to róż i fiolet. Miałam tylko intensywnie różową bawełną. W połączeniu z filetowym minky nie wyglądała najlepiej. Zaproponowałam zamianę różu na koralową bawełnę w groszki - przeszło :)
Tak ostatecznie wygląda moja wersja kociej poduchy.
Nos i uszy to bawełna obszyta gęstym zygzakiem. Za pomocą tego ściegu naszyłam także oczy, usta i wąsy.
Liwka na poduszkę zareagowała bardzo entuzjastycznie :) Takie reakcje zawsze dają mi motywację do dalszego szycia :)

9 komentarzy: