Etykiety

piątek, 19 maja 2017

Anielica tilda w wiosennym wydaniu

W końcu uszyłam swoja pierwszą anielicę! Wykrój leżał od roku w szufladzie. Nie mogłam się do jego wykorzystania zebrać. W końcu się udało. Uszyłam Anielicę w wiosennym wydaniu.
Jej szycie jest bardziej pracochłonne, ale efekty mówią same za siebie! Jest ogromna satysfakcja :)
Tą anielicę ubrałam w różową bluzkę z bufiastymi rękawami oraz romantyczną spódnicę z półkoła z kontrafałdami wykończoną koronką.
Najbardziej mozolne było wszywanie włosów z wełny czesankowej. Efekt jest super, ale ile przy tym pracy wie ten, kto to kiedyś robił ;)
Ta anielica ma dwa warkocze przewiązane kokardami.
Anielica ma ok 65 wysokości. 
Może być fajnym upominkiem dla dziecka lub romantyczną dekoracją domu.

8 komentarzy: