Mama Hani dostarczyła mi ostatnio kilka nowych szyciowych wyznań. Zobaczyć mogliście już pierwszy w moim wykonaniu ochraniacz do łóżeczka. Tym razem nadszedł czas, żeby pokazać Wam organizer na łóżeczko w całej jego okazałości. Taką praktyczną rzecz, jaką jest ten właśnie organizer również szyłam po raz pierwszy w życiu. Wyszedł mi właśnie tak.
Organizer wymiarami miał pasować do mniejszego boku łóżeczka. Ten ma wymiary ok 60 x 60 cm.
Całość jego podstawy jest wypełniona watoliną i przepikowana w pionowe pasy. Szlufki do wiązania uszyłam samodzielnie.
Uszycie kieszenie, to był również mój debiut. Udało mi się zrobić pakowne kieszenie. Na górze są 3 mniejsze, z których każda mieści kilka pieluch. Z kolei na dole są 2 większe. Mama Hani zmieściła w nich różne rzeczy, które warto posiadać tuż przy dziecięcym łóżeczku.
Moim zdaniem taki organizer to świetny rzecz w małym dziecięcym pokoju. Oszczędność miejsca i poręczność, to chyba największe jego zalety.
Nie można zapomnieć również o jego funkcjach estetycznych. Organizery na łóżeczko wyglądają bowiem genialnie! I wcale się nie chwalę :P
Bardzo ładny materiał w słoniki
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i praktyczny:) Tkaniny super:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńA jak maluch podrośnie i zacznie być choć trochę "mobilny" z przyjemnością będzie buszował i odkrywał "skarby" ukryte w kieszeniach :))) Jak będzie zbyt cicho tzn. że dobrał się do kremu lub zasypki ;)))
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczna sprawa na wiele lat ;)) i bardzo podoba mi się pikowanie :)))
Pozdrawiam
A.
śliczna, pięknie wykonana i bardzo praktyczna, potem można zabawki włożyć:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonany i na pewno bardzo pomocny ;)
OdpowiedzUsuńchwal się , chwal , bo jest czym ;) Wykonany idealnie , a na dodatek mega praktyczny.
OdpowiedzUsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuńI rzeczywiście to praktyczna rzecz.
piękny! ja się takiego nie doczekałam...
OdpowiedzUsuńRzecz bardzo przydatna, bo wszystko jest pod ręką. Kto ma talent do szycia, ten uszyje wszystko. W końcu wykonywanie zamówień na ubrania byłoby nudne, a tak, jest jakieś urozmaicenie w swojej pracy :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, może sama spróbuję ?!
OdpowiedzUsuń