Mamy maj, mamy wiosnę! Już niedługo lato! :) Więc jak tu nie szyć rzeczy z materiałów w kwieciste wzory? U mnie najpierw powstał kwiecisty wkład do rowerowego koszyka. Dzisiaj przedstawiam Wam poduszki, które uszyłam jako prezent urodzinowy dla mamy. Jako, że moja mama kocha kwieciste motywy, to nie obeszło się bez różanego wzoru :)
Początkowo wcale nie planowałam mamie dawać prezentu własnoręcznie uszytego. Miałam w planach coś kupić. Jednak plany, jak to plany, często zmianom ulegają. Tak się stało z moimi.
W kwietniu wśród kupionych przeze mnie materiałów po raz pierwszy znalazła się surówka bawełniana. Jest ona dość gruba i sztywna. Dodatkowo po uszyciu wkładu do rowerowego koszyka zostały mi małe fragmenty bawełny w róże (ok. 30x27 cm). Jest to bawełna wodoodporna również nieco grubsza i sztywniejsza od zwykłej bawełny określanej mianem "bawełny pościelowej". I tak oto patrząc na te 2 materiały wpadłam na pomysł uszycia takich poduszek.
Są to jaśki w klasycznym rozmiarze 40x40 cm. Ich poszewki to właśnie połączenie surówki bawełnianej i bawełny w róże. Kwadrat bawełny w róże ma boki o długości 25 cm.
Z ich szyciem poszło mi sprawnie, wcale nie było ono problematyczne. W tych poduszkach poszewki zapinane są na zamki ukryte pod 3 cm zakładką.
Jako, że mam złe doświadczenia z gotowymi wkładami do poduszek typu jaśki (często tracą na objętości i sprężystości), to postanowiłam kupić specjalne gotowe wsypy do poduszek i wypełnić je wkładek w postaci sylikonowych kulek. Tutaj zawodu nie ma - sama mam kilka poduszek z taki właśnie wkładem, mają już po ponad pół roku i na objętości oraz sprężystości nic nie straciły.
Poduszkowy prezent podbił serce mojej mamy!
Te poduchy zgłosiłam do majowej Zabawy Tematycznej u Gosi
Cudne poduchy! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne. Bardzo starannie wykończone ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)Wykańczanie rzeczywiście wychodzi mi coraz dokładniej - to zapewne sprawa ćwiczeń, a co za tym idzie wprawy ;)
UsuńŚliczne poduchy:) Idealnie nadawały by się na rok inspiracji u Małgosi http://malgosia-mojerekodzielo.blogspot.com/2015/05/zabawa-tematyczna-czyli-rok-inspiracji.html?showComment=1431022069078#c52581134152080102 :)
OdpowiedzUsuńExtra, że się podobają :) Dziękuję za namiary na rok inspiracji i Małgosi. Zgłaszam poduchy :)
UsuńPoduchy są prześliczne!!! Pięknie je wykonałaś;) Cieszę się, że dołączyłaś do zabawy;)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko wstaw link do tego posta przez niebieski przycisk Add your link po postem z zabawą u mnie i będzie ok;)
Jakbyś miała jakieś problemy ze wstawieniem linku to śmiało pisz;)
Dziękuję za podpowiedź. Wstawione :)
UsuńSuper poszewki
OdpowiedzUsuńPrzepiękne , perfekcyjnie wykończone ... Z pięknego połączenia tkanin, jakby specjalnie wyszukiwanych ,a nie z pozostałych fragmentów 30x27 cm ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń30x27 to 2 fragmenty bawełny w róże, które mi zostały po wykonaniu wkładu do rowerowego koszyka. Pozostały materiał (surówkę bawełnianą) kupiłam bez specjalnego przeznaczenia :)
UsuńBardzo mi się podobają takie tkaniny w róże choć u mnie nijak by się miały takie dodatki ;p
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie!
Hm,może i ja się pokuszę na to różane wyzwanie bo własnie zakupiłam materiał w róże i już cosik powstało :))
Dołącz, dołącz do różanego wyzwania! U mnie też raczej się nie wpasują takie poduchy, ale dla mojej mamy są idealnym dopełnieniem wnętrza :)
UsuńPiekne poduchy :) jak starannie wykonane :) nic dziwnego, ze sie mamie spodobaly :)
OdpowiedzUsuńDziękuję moja droga :)
UsuńPiękne, romantyczne poduchy! Uwielbiam różane motywy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRomantyczne!!! Że też ja o tym nie pomyślałam! :P Fajowo, że przypadły Ci do gustu :) Rówież pozdrawiam :)
UsuńCudowne poduszki, śliczny motyw i wykonanie,zazdroszczę chciałabym
OdpowiedzUsuńsama uszyć sobie takie poduchy :) Ale daleka droga hehe :)
Fajne poduszki w romantycznym stylu ze ślicznym, różanym motywem :)
OdpowiedzUsuń