Dziś czas na kolejną filcową torebkę!
Przyszło mi uszyć następną rzecz dla sowiej miłośniczki Evki. Tym razem padło na filcową pojemną torbę. Oczywiście z sową w roli głównej.
Wzór zaspanej sowy Ewa wybrała sama. Podobnie zresztą, jak kształt torby.
Ta torba jest pojemna a nie wygląda na strasznie dużą.
Wzór zaspanej sowy Ewa wybrała sama. Podobnie zresztą, jak kształt torby.
Ta torba jest pojemna a nie wygląda na strasznie dużą.
Ten rodzaj torebek lubię szyć najbardziej, bo zszywanie ścianek nie wymaga wielkiej gimnastyki, tak jak to było w przypadku innego modelu, ze zszywaniem którego moja maszyna ledwo dawała radę (albo to ja ledwo sobie radziłam ;))
Do torby wszyłam też skórzane szlufki z kółkami do zaczepienia ewentualnego długiego paska.
Ta torba, to kolejna z serii "jedyna taka" uszyta przeze mnie na zamówienie! Mam nadzieję, że nosić się będzie dobrze :)
Suuuper sowia torba:) Ściskam!
OdpowiedzUsuńAle extra! Sowa genialna :)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się takowa :-) Śliczna jest!
OdpowiedzUsuńUhuhu : ) Piękna : )
OdpowiedzUsuńCudna! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMarta
Suuuper :)))) Pieknie Ci ona wyszla :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle ona elegancko odszyta - wygląda bardzo radośnie :)
OdpowiedzUsuńKolejna cudowna torba w Twoim wykonaniu. Każda inna, a każda piękna.
OdpowiedzUsuńKochana,twoje torby są rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna a ta sowa dodała jej uroku:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń