Etykiety

poniedziałek, 7 września 2015

Proszę Państwa, oto MIŚ

Podczas wakacyjnego urlopu szyłam rzeczy łatwe do wykonania. Lenistwo ogarnęło mnie wtedy totalne. Postanowiłam uszyć poduszkę dla pewnej małej dziewczynki. Nie chciałam szyć kolejnej sowy. I koniec końców stworzyłam poduszkę MISIA.  

Jedna z pierwszych osób, które widziały tą poduszkę powiedziała, że bała by się tego misia gdyby była dzieckiem. Czy naprawdę jest on straszny? Nie wydaje mi się! Nowa właścicielka poduszki od razu wtuliła się w nią - jest więc chyba odważniejsza od pewnego chłopaka ;)

7 komentarzy:

  1. A wiesz,że i ja mam w planach na najbliższe szycie misia właśnie ;p Ale pandę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Misiek jest rewelacyjny, z pewnością wzbudza same pozytywne uczucia!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest przesłodki! Nie wiem jak można się bać takiej uśmiechniętej i sympatycznej mordki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo sympatyczny miś, z całą pewnością stwierdzić mogę, że nie widzę w nim nic strasznego, wesoła buzia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Misio-przytulasio:) Cudny:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Misio-przytulasio:) Cudny:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna misio - podusia ;) W sam raz do tulenia ;)

    OdpowiedzUsuń