Etykiety

poniedziałek, 9 listopada 2015

Organizer na łóżeczko - świat Hani, odsłona II

Mama Hani dostarczyła mi ostatnio kilka nowych szyciowych wyznań. Zobaczyć mogliście już pierwszy w moim wykonaniu ochraniacz do łóżeczka. Tym razem nadszedł czas, żeby pokazać Wam organizer na łóżeczko w całej jego okazałości. Taką praktyczną rzecz, jaką jest ten właśnie organizer również szyłam po raz pierwszy w życiu. Wyszedł mi właśnie tak.
Organizer wymiarami miał pasować do mniejszego boku łóżeczka. Ten ma wymiary ok 60 x 60 cm. 
Całość jego podstawy jest wypełniona watoliną i przepikowana w pionowe pasy. Szlufki do wiązania uszyłam samodzielnie.
Uszycie kieszenie, to był również mój debiut. Udało mi się zrobić pakowne kieszenie. Na górze są 3 mniejsze, z których każda mieści kilka pieluch. Z kolei na dole są 2 większe. Mama Hani zmieściła w nich różne rzeczy, które warto posiadać tuż przy dziecięcym łóżeczku.
Moim zdaniem taki organizer to świetny rzecz w małym dziecięcym pokoju. Oszczędność miejsca i poręczność, to chyba największe jego zalety. 
Nie można zapomnieć również o jego funkcjach estetycznych. Organizery na łóżeczko wyglądają bowiem genialnie! I wcale się nie chwalę :P

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładny materiał w słoniki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny i praktyczny:) Tkaniny super:) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak maluch podrośnie i zacznie być choć trochę "mobilny" z przyjemnością będzie buszował i odkrywał "skarby" ukryte w kieszeniach :))) Jak będzie zbyt cicho tzn. że dobrał się do kremu lub zasypki ;)))
    Bardzo praktyczna sprawa na wiele lat ;)) i bardzo podoba mi się pikowanie :)))
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna, pięknie wykonana i bardzo praktyczna, potem można zabawki włożyć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wykonany i na pewno bardzo pomocny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. chwal się , chwal , bo jest czym ;) Wykonany idealnie , a na dodatek mega praktyczny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda super :)
    I rzeczywiście to praktyczna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny! ja się takiego nie doczekałam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzecz bardzo przydatna, bo wszystko jest pod ręką. Kto ma talent do szycia, ten uszyje wszystko. W końcu wykonywanie zamówień na ubrania byłoby nudne, a tak, jest jakieś urozmaicenie w swojej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny pomysł, może sama spróbuję ?!

    OdpowiedzUsuń