poniedziałek, 29 lutego 2016

Folklove przydasie

Zakochana w tej pięknej bawełnie nie umiem przestać szyć z niej różnych "przydasi". Bo "przydasie" mają to do siebie, że są praktyczne, korzysta się z nich często, więc i często można mieć przy sobie coś wykonanego z tego pięknego materiału. 
I tak oto powstały kolejne 2 kosmetyczki i etui na smartfon. 
Pierwszą z kosmetyczek uszyłam dla siebie. W końcu wymieniłam swoja zużytą, starą i bardzo wysłużoną kosmetyczkę. Jest to kosmetyczka szyta dokładnie w ten sam sposób, co 2 inne prezentowane już na moim blogu. W środku umieściłam morską bawełnę w kropeczki. Jest dość duża i spokojnie mieści wszystko co niezbędne :)
Kolejna kosmetyczka to prezent dla znajomej. Połączenie tego materiału z różowym zamkiem i różową podszewką już widzieliście. Ta kosmetyczka różni się od poprzedniej kształtem i wielkością. Jest ona bowiem płaska i ma ok 15 cm wysokości i 23 cm szerokości. Jej przeznaczeniem będzie noszenie w torebce i mieszczenie w sobie najbardziej niezbędnych w trakcie dnia kosmetyków. 
No i przyszedł czas na wymianę u mnie etui na smartfon. Nie zrezygnowałam jednak z filcu. Tym razem filc obszyłam bawełną i uzyskałam taki oto efekt końcowy. Prawda, że fajny?
Bawełny w tym wzorze mam jeszcze sporo, także spodziewajcie się kolejnych wpisów właśnie z nią w roli główniej :)

piątek, 26 lutego 2016

Zabawki sensoryczne szyte z myślą o chłopcu

Co jakiś czas przychodzi mi szyć stałe pozycje z mojej listy, czyli sensoryczne zabawki. Najpopularniejsze upominki dla maluszków to urocze żyrafy i kostki sensoryczne. Oto zestaw dla małego Adasia. 

Na początek żyrafa w nowej odsłonie kolorystycznej. Pozytywne barwy to pół sukcesu tej zabawki. Drugie pół to wymiary idealnie pasujące do małych rączek.
Mimo, że kostki sensoryczne w moim wykonaniu mogliście widzieć już nie raz, to jednak ta wersja to nowość. Nie dość, że z bawełny w te wzory wcześniej kostek nie szyłam, to jeszcze jest to pierwsza kostka, która oprócz grzechotki i tasiemek do ciągania ma jedną ze ścianek szeleszczącą. Kolejny sposób na pobudzenie zmysłów maluszka :)

środa, 24 lutego 2016

Kolejny przystojniak - królik Filip w stylu Maileg

Niedawno moja znajoma ze studiów poprosiła mnie o uszycie kilku gadżetów dla jej synka. Na liście znalazł się m.in. słonik i szmatko-przytulanka (obie rzeczy mogliście już zobaczyć) oraz królik w stylu Maileg. 
Jako, że od początku wiedziałam, że będzie to zabawka małego chłopca, to postanowiłam go ubrać w pozytywnie kolorowy strój. Jego mama nie miała tu żadnych sugestii dotyczących kolorów, a jedynie zasugerowała to, żeby królik był uszyty na wzór Teodora.
Tego przystojniaka roboczo nazwałam Filipem. :)
Filip ma ok 50 cm wysokości. 
Mam nadzieję, że jako zabawka, przytulanka, przyjaciel sprawdzi się świetnie :)

poniedziałek, 22 lutego 2016

Etui na tablet w starym - nowym wzorze

Niesamowicie miłe są momenty, gdy ktoś pyta, czy nie uszyła bym mu czegoś podobnego do tego, co już uszyłam. Zawsze to oznacza, że to, co szyję podoba się innym :)
Dokładnie tak było z moim nowym etui na ultrabook z motywem serca z łęczyckiej folkowej bawełny. Zostałam poproszona o uszycie podobnego etui na tablet, tylko z wykorzystaniem innej bawełny. Wybór padł na bawełnę w drobniutkie kwiatuszki. Jako, że kolory na niej to biały, zielony, czarny i czerwony, to serce z niej postanowiłam obszyć czerwoną nitką.
Nowa właścicielka pokrowca poprosiła mnie o zrobienia zapięcia na zatrzask magnetyczny i tak też zapinany jest ten pokrowiec.
Po raz pierwszy szyłam pokrowiec na coś, czego nie miałam pod ręką, a jedynie znałam wymiary tego tabletu. Na szczęście uszyłam coś, co leży na tablecie idealnie :)
A teraz muszę się Wam jeszcze pochwalić tym, co otrzymałam od Mammy Mai autorki bloga Zakątek (nie)zwykłych pomysłów za prawidłowe typowanie w jej styczniowym candy. Była to nagroda niespodzianka, która bardzo mile mnie zaskoczyła. 
Dotarło bowiem do mnie to, co możecie zobaczyć na zdjęciu:
- pliki materiałów, które już zaczynam wykorzystywać
- 6 wydzierganych podkładek pod kubki - kolorystyka trafiona w 100%
- śliczne mydełko decupage
Polecam Wam blog Zakątek (nie)zwykłych pomysłów - jest tam co podziwiać :)

piątek, 19 lutego 2016

Pozytywnie żółte zabawki dla najmłodszych

Szycie zabawek dla dzieci jest obecnie u mnie na topie, szczególnie, że coraz więcej znajomych prosi mnie o ich uszycie. Tym razem zgłosiła się do mnie znajoma ze studiów i poprosiłam o uszycie zabawek dla jej synka. Na liście znalazł się m.in. słonik i królicza szmatka sensoryczna. Kolorystyka zaproponowana przez nią, to żółty i szarości.
Zestaw jaki uszyłam wygląda tak :)
Ten słonik jest chyba najbardziej uroczy ze wszystkich słoni, jaki do tej pory szyłam. To połączenie kolorów podoba mi się najbardziej. 
Słonia uszyłam z połączenia żółtej bawełny w kropeczki i szarej dzianiny. Dzianina jest tak miękka i przyjemna w dotyku, że trudno się oprzeć dotykaniu tych dużych słoniowych uszu. Jedno z nich tradycyjnie szeleści :)
Z kolei szmatki sensoryczna to coś, czego dawno nie szyłam. Po uszyciu ostatniej z nich miałam w planach spróbować uszyć kolejną w nieco inny sposób. W końcu nadarzyła się okazja. Ta szmatko przytulanka nie ma wszywanych łapek. Łapki powstały ze zmarszczonych rogów szmatki. 
Te zabawki to pierwsze, które są oznaczone moją metką :)

wtorek, 16 lutego 2016

Tulipany z bawełny - wiosno czekam!

W styczniu tuż po spakowaniu świątecznych dekoracji przyszło mi szyć tulipany. Zaczęło się od dnia babci, a później przyszło szycie dla wszystkich tych, którzy zaczęli tęsknić do wiosny :) Ja jestem w gronie tych osób. Tupię nóżką na wiosnę i krzyczę na zimę "Idź precz!" :D
Takie tulipany uszyłam na dzień babci. Tu dominował kolor czerwony. Mieszany był z różnymi kolorami. Swój debiut miały tutaj tulipany z białej bawełny w serduszka. Urocze są prawda?
O uszycie tulipanów poprosili mnie też znajomi. Po raz pierwszy moje tulipany zostały wręczone jako prezent ślubny zamiast tradycyjnych kwiatów. Tu powstał bukiet z 9 kwiatków: czerwonych, białych w serduszka i ... koloru nie do określenia. Niby morskie w kropeczki, ale dla mnie nie morskie a jasnoniebieskie. 
A takie tulipany powstały z mojej ulubionej bawełny. Podarowałam je znajomej na urodziny. I ... oszalałam na punkcie tych tulipanów :)

niedziela, 14 lutego 2016

Filcowa torba z sowimy motywem

Dziś czas na kolejną filcową torebkę! 
Przyszło mi uszyć następną rzecz dla sowiej miłośniczki Evki. Tym razem padło na filcową pojemną torbę. Oczywiście z sową w roli głównej.
Wzór zaspanej sowy Ewa wybrała sama. Podobnie zresztą, jak kształt torby.
Ta torba jest pojemna a nie wygląda na strasznie dużą. 
Ten rodzaj torebek lubię szyć najbardziej, bo zszywanie ścianek nie wymaga wielkiej gimnastyki, tak jak to było w przypadku innego modelu, ze zszywaniem którego moja maszyna ledwo dawała radę (albo to ja ledwo sobie radziłam ;))
Do torby wszyłam też skórzane szlufki z kółkami do zaczepienia ewentualnego długiego paska. 
Ta torba, to kolejna z serii "jedyna taka" uszyta przeze mnie na zamówienie! Mam nadzieję, że nosić się będzie dobrze :)

czwartek, 11 lutego 2016

Królik punk

Prezent dla punka? Jeden już gościł na moim blogu: poduszka w kształcie butelki wina. Teraz trochę z innej bajki - królik w stylu Maileg w punkowym wydaniu roboczo nazwany Kazikiem.
Ten królik to nie mój pomysł. O uszycie takiego zostałam poproszona. Miał to być prezent na urodziny. 
Tak więc wygląda moja wersja królika punka. 
Czerwone szelki, włosy i sznurówki to to, co z punkami mi się kojarzy. Oczywiście jest jeszcze charakterystyczna czerwono-czarna krata, ale takim materiałem nie dysponowałam. Miała początkowo dylemat, czy ubrać go w czerwone spodnie czy podarte dżiny. Jak widzicie wybór padła na to drugie. 
Po raz pierwszy szyłam plecak! A właściwie jego mikro wersję! To także dość charakterystyczny element, bo plecak jest specyficzny - kostka. :)
A na koniec zdjęcie z królikiem w mojej ulubionej pozie :)
Genialne są takie pomysłowe i oryginalne prezenty, prawda?

wtorek, 9 lutego 2016

Cukierkowa poduszka dla Julki

Personalizowane prezenty są bardzo popularne. W świecie dzieci również. I na mnie przyszła pora z ich szyciem. Zaczęło się od sówki dla Leosia przez szyte litery, a teraz na topie są personalizowane poduszki dla maluszków. To na prawdę super upominki dla dzieci w każdym wieku. Widzieliście już poduszkę dla małego Adasia. Teraz poduszka również dla niemowlaka. Tym razem wersja prosta, bo tylko z imieniem. 
Poduszka miała być cukierkowa i zgodnie z życzeniem jest. Połączenie różu i pistacjowego filcu, to kolory idealne dla małej dziewczynki. 
Do słodkiej mieszanki kolorów z frontu poduszki dołączyłam mięciutkie minky w najbardziej dziewczęcym kolorze (nie licząc różu), jaki miałam w szafie - czyli fioletowe. Nie chciałam łączyć tego z różowym minky, bo chyba byłoby już za słodko ;)

niedziela, 7 lutego 2016

Stylowa torba z połączenia filcu i eco-skóry

Lubicie połączenie filcu i eco-skóry? Eleganckie, klasyczne i sportowe w jednym. Mogliście już zobaczyć pierwszych z takich toreb, którą uszyłam. Dziś połączenie tych samych materiałów ale w nowej odsłonie. 
Tą torebkę uszyłam dla przyszłej bratowej. Sama wybrała to połączenie opierając się na wcześniejszych szytych przeze mnie torbach. Zmiksowała styl torby folklove i torby elegancko-sportowej. Z jednej wzięła kształt, z drugiej motyw eco-skóry. 
W kształcie zmieniona została delikatnie górna linia torebki. Jest ona zaokrąglona (torebka folklove ma proste górne brzegi).
Rączki torebki usztywniłam. Dzięki temu nie opadają. A jak to zrobiłam? Tradycyjne rączki z filcu obszyłam eco-skórą. I otrzymałam to, co zamierzyłam. 
A już niedługo prezentacja moich kolejnych torebek :)

piątek, 5 lutego 2016

Kosmetyczki FOLKLOVE

Kosmetyczki, to nowa pozycja na liście szytych przeze mnie rzeczy. Uszycie tych dwóch pierwszych było potrzebą okolicznościową i potrzebą koleżanki. Obie trafiły do miłośniczek tych łowickich motywów. Obie też uszyte są tą samą metodą, a różnią się przede wszystkim wielkością.
Większa to mój pomysł na prezent urodzinowy. Wykończona została niebieską podszewką i niebieskim zamkiem, bo właśnie ten kolor jest ulubionym kolorem osoby, która ją dostała. 
Z kolei mniejsza została uszyta na zamówienie znajomej, która poprosiła mnie o uszycie kosmetyczki do torebki, której zadaniem jest pomieszczenie smartfona, paczki chusteczek i długopisu. Ten rozmiar będzie więc chyba w sam raz. Dodatkowo została wykończona, zgodnie z życzeniem, różowym zamkiem i różową podszewką :)
A teraz w planach mam uszycie z tego materiału czegoś dla siebie, bo i ja zaliczam się do miłośników tych łowickich motywów :)

środa, 3 lutego 2016

Praca i szycie po godzinach

W pracy się nie nudzę i po pracy też nie. W pracy otaczają mnie super ludzie i po pracy również. W pracy robię to, co lubię i po pracy także. Jednak praca i to, co po pracy to dwie różne bajki. Czasami jednak znajduje się jakiś punkt wspólny. Szyłam już litery do pracy. Teraz przyszło mi uszyć firmowe badamki, To będzie nasz firmowy design na 2016!
Chusty szyłam z dzianiny - koszmar szyciowy mnie dopadł. Piękna, diabelska tkanina trudna i do skrojenia i do obszycia. Jakoś jednak się udało. Nadruki na bandamkach wykonałam w profesjonalnej firmie.  Fakt, że bandamki z dzianiny układają się supr poprawił mi humor. 
No i jeszcze muszę się pochwalić. Znowu potwierdzenie tego, że znajomi z pracy znają mnie bardzo dobrze. Niedawno obchodziłam urodziny. I oto co dostałam. Zestaw nici i zestaw akcesoriów krawieckich, mały odlew starej maszyny do szycia i książkę z dziedziny "to, na co ostatnio mam ochotę" :D

poniedziałek, 1 lutego 2016

Folklove - torebka filcowa w nowym wzorze

Jestem fanką filcowych toreb! W tym roku zaczęłam je szyć. I tak się spodobały koleżankom, że uszyłam kilka na specjalne zamówienie. Oto jedna z nich - moja nowa duma :) Torebka filcowa w zupełnie nowym wzorze z folowym motywem. 
Bawełna w ten cudowny wzór w połączeniu z niebieskim kolorem, to życzenie znajomej, dla której uszyłam tą torebkę. Wzór miał być minimalistyczny, nie wymyślny i dlatego wybór padł na taki prosty, ale bardzo miły dla oka pasek bawełny przyszyty na przodzie torebki. Życzeniem było także to, żeby torebka była uszyta w poziomie a nie w pionie. 
Wybrałam więc zupełnie nowy kształt torebki. 
Dzięki temu, że dno torebki jest szerokie jest ona pojemna. Nie jest ogromna, ale spokojnie mieści format a4. 
Niebieski dodatek do folkowej bawełny to niebieska nitka. Bawełnę obszyłam gęstym zygzakiem i dodałam po obu stornach dekoracyjny szew. Bawełna w tym wzorze ma super zaletę! W zależności od tego z jakim kolorem zostanie połączona, w taki kolorze kwiatki znajdujące się na niej wysuwają się na pierwszy wizualny plan. Widać to świetnie na przykładzie  poduszek podróżnych
Torebka ta została wyposażona w długi pasek (pochodzący z innej torebki)