Niedawno moja znajoma ze studiów poprosiła mnie o uszycie kilku gadżetów dla jej synka. Na liście znalazł się m.in. słonik i szmatko-przytulanka (obie rzeczy mogliście już zobaczyć) oraz królik w stylu Maileg.
Jako, że od początku wiedziałam, że będzie to zabawka małego chłopca, to postanowiłam go ubrać w pozytywnie kolorowy strój. Jego mama nie miała tu żadnych sugestii dotyczących kolorów, a jedynie zasugerowała to, żeby królik był uszyty na wzór Teodora.
Tego przystojniaka roboczo nazwałam Filipem. :)
Filip ma ok 50 cm wysokości.
Mam nadzieję, że jako zabawka, przytulanka, przyjaciel sprawdzi się świetnie :)
Świetny! A ja się męczę z moim już ponad miesiąc... uszyłam trochę mniejszego i biedak leży na półce ;)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda :) Bardzo mi się podoba taka wersja :)
OdpowiedzUsuńJaki elegancik z niego! :)
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten królik! Podoba mi się jego strój :) Jest bardzo pozytywny.
OdpowiedzUsuńKrólik-rewelacja! Świetnie się prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńPiekny :)))) Suuper Ci on wyszedl :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńAle ciacho:) Śliczny:) Pozdrowionka1
OdpowiedzUsuńFaktycznie przystojniak! Cudny :)
OdpowiedzUsuńPrzystojniaczek, w tej koszuli żadna króliczka mu się nie oprze ;)
OdpowiedzUsuńJest dopracowany w każdym szczególe. Od roku przynajmniej przymierzam się do uszycia podobnego, ale stopień trudności mnie odstrasza. Pozdrawiam :-) Ania
OdpowiedzUsuńElegancik jak się patrzy : )))
OdpowiedzUsuńCudny. Świetnie go ubrałaś.
OdpowiedzUsuń