Moja znajoma, jak tylko zobaczy u mnie nowy model torebki od razu chce żebym jej taki uszyła. Do tej pory zawsze powtarzała, że sama mam coś wybrać, dobrać jej materiały, bo przecież ją znam. Znajoma chodzi zawsze w ciemnych kolorach, preferuje sportowy styl. Dlatego zazwyczaj w jej torebkach z kolorami nie szalałam. Tym razm nie mogłam się na nic zdecydować i wysłałam jej zdjęcia tkanin, jakie mam w szafie. Ku mojemu zaskoczeniu wybrała tą najbardziej kolorową ze wszystkich. Najwyraźniej jej nie znam ;) Co prawda zastanawiała się jak ludzie jesienią albo zimą będą na nią reagować, gdy zobaczą ją z tak kolorową torebką. Podsunęłam jej pomysł, że zawsze może mówić, że to kolorowe zorze polarne, bo to ebru rzeczywiście przypomina zorze.
W środku znajduje się podszewka z dodatkowymi kieszonkami i konstelacje gwiazd.
Już teraz zawsze będę dawała jej tkaniny do wyboru :)
Ulalala, ale fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńZawsze
OdpowiedzUsuń