Takie to piękne, wiosenne, energetyczne, pozytywne, wesołe fartuszki uszyłam niedawno dla mojej znajomej. Jeden z nich jest dla niej, a drugi dla jej mamy.
Ich szyciu towarzyszyła bardzo słoneczna aura i na prawdę poczułam jakiś przypływ wiosennej energii.
Oba fartuszki uszyłam zgodnie z życzeniem znajomej z grubszej bawełny typu home decor.
Ten niebieski fartuszek z dodatkami z bawełny w akwarelowe kwiaty powędruje do mamy koleżanki. Ma on idealnie pasować do kolorystyki kuchni jego przyszłej właścicielki.
Z kolei dla siebie koleżanka wybrała bawełnę home decor w kolorze zielonego jabłuszka. Do tego dobrała jasnozieloną bawełnę w iście letnie arbuzy. To z niej uszyłam troczki i kieszeń.
Arbuzowy wygląda świetnie, bardzo energetycznie. :D
OdpowiedzUsuńtytuł postu idealnie odzwierciedla moje myśli :)
OdpowiedzUsuńSuper, jest energia :)
OdpowiedzUsuńsuper jest moc i energia do gotowania
OdpowiedzUsuńPiękne kolory! W takich fartuszkach gotowanie to czysta przyjemność!
OdpowiedzUsuńObydwa prześliczne a ten arbuzowy jeszcze na dodatek apetyczny : )
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Aż zapachniało wiosną :D
OdpowiedzUsuńTen arbuzowy przoduje :)
OdpowiedzUsuń