Grono uszytych przeze mnie torebek powiększyło się o model małej listonoszki. Taką torebkę uszyłam na specjalne gwiazdkowe życzenie dla pewnej bardzo grzecznej pani Dorotki.
Wymagania były takie, żeby mieściła ona portfel i telefon, miała tylko długi regulowany pasek i wymiary ok 25 x 30 cm.
Wszystko to wzięłam pod uwagę i w ten sposób powstała torebka, która tak się prezentuje.
Do grafitowego materiału tapicerskiego imitującego rattan dodałam kieszonkę z czarnej naturalnej skóry.
W środku z kolei torebce tej nie brakuje niczego, co mają podszewki w dużych torbach. Jest kieszonka zapinana na zamek i tzw. wsówka na telefon.
Podszewkę uszyłam z bawełny z nadrukiem akwarelowych kwiatów.
I co powiecie na taką minimalistyczną torebkę?
Superowa, jak zawsze.
OdpowiedzUsuńŚwietna :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńświetna!
OdpowiedzUsuńSuper robota:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna! Uwielbiam takie torebki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna :) Idealna na spacer :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest!!!
OdpowiedzUsuńprzeczytałam tytuł posta i zastanawiałam się jak uszyłaś torebkę z rattanu xD nie wiedziałam, że są tkaniny które go imitują, przynajmniej wiadomo, że nic się nie będzie haczyło jak o prawdziwy rattan :D czy materiał nadawałby się do uszycia torebki-kuferka, takiej solidnej?
OdpowiedzUsuń