Poduszka z motywem superbohatera z Gotham City była życzeniem mojego męża. Sam zaprojektował on jak ma wyglądać, pięknie to rozrysował, a szycie zostawił mi. Hmmm. w sumie, to kształtem od sów niewiele się różni ;)
Zbierałam się do jej szycia już długo. W sumie sama chciałam zrobić zupełnie inną poduszkę Batmana, ale ostatecznie zgodziłam się uszyć taką. I to w dodatku ten pierwszy model jest prezentem urodzinowym dla brata- musiałam trochę negocjować z mężem, ale ostatecznie zgodził się, gdy usłyszał, że w ciągu tygodnia dostanie też swoją własną!
Poduszka z tyły jest cała czarna. Z przodu z kolei jest połączenie 2 materiałów - czarnego i (uwierzcie mi) jasnoszarego. Ten szary zdecydowanie mógłby być ciemniejszy, ale cóż - jest jaki jest, kiedyś może zakupię i użyję ciemniejszego.
Oczy Batmana i jego charakterystyczny znak są z filców. Na znak wykorzystałam filc nie w kolorze standardowego żółtego, ale miodowy - o wiele lepiej wygląda. Mimo, że poduszka nie była szyta dla dziecko, to jako, że nie miałam w domu jeszcze kleju do tkanin, znak powstał metodą tradycyjną - czyli igła, nitka i dłubiemy. Jak widzicie podstawą był czarny owalny filc, na którym naszywany był ten miodowy z wyciętym odpowiednio wzorem.
Koleżanka powiedziała, że skoro jest Batman, to musi być jeszcze Robin! ;)
Poduszeczka wzbudziła zainteresowanie mojego synka ;) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuń:) Facetom w każdym wieku się podoba :)
UsuńDziewczynom też się podoba taka Bat-poduszka! :D
Usuń