Oto kolejna lalka oparta na wykroju anioła tildy.
Tym razem powstała panna w delikatnym ludowym stroju szamotulskim. W przeciwieństwie do większości regionalnych strojów, ten jest bardzo stonowany i delikatny. Nie oznacza to jednak, że zabawy z jego uszyciem nie było. Wręcz przeciwnie - sporo czasu musiałam mu poświęcić.
Lalka ma ok 75 cm wysokości. Włosy moich lalek powstają z wełny czesankowej. W przypadku panny szamotulskiej mają one kolor blond i zaplecione są w warkocz.
Ta lalka skradła moje serce :)
ślicznotka:)
OdpowiedzUsuńPiękna lalka :) Brawo za strój szamotulski :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńsuper ;-) lubię takie wyzwania ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczna lala, cudownie odzwierciedliłaś strój :)
OdpowiedzUsuńPięknotka :) Chyba moja ulubiona ze wszystkich Twoich lalek ;)
OdpowiedzUsuńPiękna i elegancka. Nie kryję zachwytu. Tak patrząc na nią z perspektywy, to strój szamotulski na Tildzie bardzo przypomina mi wdzianko Elsy z Frozen. Nigdy bym nie zauważyła tego podobieństwa, gdyby nie Twoja interpretacja.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńSzyłaś na zamówienie, czy sama chciałaś spróbować stroju ludowego?
Ale swietna jest!!! Ciekawe ze ten strój ludowy?! My tez mamy swoje stroje regionalne :)
OdpowiedzUsuń