Mam dziś dla Was parę lalek tilda uszytych na 40. rocznicę ślubu. Jest to prezent jaki dla swojego wujostwa wymyśliła moja znajoma, a mnie poprosiła o jego realizację.
Pani miała być krótkowłosą blondynką ubraną w sukienkę w intensywnym kolorze z ewentualnymi kwiatowymi motywami. Postawiłam więc na czerwień i delikatną łączkę.
Z kolei Pan to kiedyś brunet obecnie nieco posiwiały, który jest strażakiem. Musiałam wiec go ubrać w strażacki strój.
Na łączącym obie lalki sercu znajduje się data ślubu: 13 maj 1978 r.
Ze znajomą po imprezie rocznicowej jeszcze się nie widziałam, ale mam nadzieję, że upominek okazał się trafiony :)
Rewelacyjny pomysł na prezent. Też byłabym ciekawa miny obdarowanych.
OdpowiedzUsuńHaha strażak rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńŚwietna para. Pomysłowy podarek. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńKapitalna para, strój strażacki odwzorowałaś w 100 %
OdpowiedzUsuń