Króliki i zające to idealny post na Wielkanoc!
Choć te święta w mojej części Polski są zimne i wiosny aura nie przypomina, to jednak cieszę się, że do cieplejszych dni coraz bliżej.
A taką króliczkę baletnicę uszyłam ponad miesiąc temu. Dziś mamy idealny dzień do jej prezentacji.
Srebrna spódnica tutu, bluzka w biało-granatowe trójkąty, szara czapka z dzianiny, getry i uszy z miętowej dzianiny - taką kolorystykę dla baletnicy wybrała moja znajoma, dla której uszyłam królika.
Ma ona ok 55 cm wysokości.
Ta kolorystyka jest stonowana, ale muszę przyznać, że ma w sobie dużo uroku ;)
śliczniusia
OdpowiedzUsuńUrocza królisia! Pięknie ją wystroiłaś!!
OdpowiedzUsuńPiękna damulka :-)
OdpowiedzUsuńśliczna jest a ta czapa dodaje jej harakteru
OdpowiedzUsuńPiękna Królisia,ppozdrawiam 🌷
OdpowiedzUsuńPrzeurocza :D
OdpowiedzUsuńPiękna królisia, a kolorystyka ma coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńTurkus i granat to swietny zestaw!!! Super robota :) a ten materiał w trójkąty u mnie wykorzystany do tipi :)
OdpowiedzUsuń