wtorek, 18 października 2016

Zenio i Henio - dwa pocieszne duże króliki

Dziś mam dla Was coś nowego! Duże króliki Tilda w wersji chłopięcej. To dwóch fajnych chłopaków ubranych w jeansy i bluzy z kapturem.
Pierwszy powstał Zenio. Uszyłam mu bluzę dresową z grubszej szarej dzianiny bawełnianej z elementami z dzianiny w liski. Do tego dodałam lisią czapkę. 
Jest to moja pierwsza bluza z kapturem, jaką kiedykolwiek uszyłam. Wykrój do niej stworzyłam sama. Królik dostał także jeansowe spodnie.
Drugiego królika - Henia - ubrałam w lisią bluzę z szarymi elementami. Dodałam do niej turkusową czapkę. Henio również dostał proste jeansy.
Który z królików skradł Wasze serce?

18 komentarzy:

  1. Chyba Heniu ale u Zenek niczego sobie:):):) hehe! Świetne są Agnieszko!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne są Twoje szyjątka ,lubię tu zagladać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne króle :) z biegiem czasu stają się coraz modniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I znów moje ulubione królisie:) Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Normalnie odlot takie cudowne są i te liski na koszulkach.Bomba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Normalnie odlot takie cudowne są i te liski na koszulkach.Bomba!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie fajne! Zawsze jak widzę Twoje króliczki to piszczę jak mała dziewczynka na widok nowej zabawki w sklepie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne chłopaki tobie wyszły :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Henio jest super, ale Zenio też niczego sobie ;) Świetny duet

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cuda tworzysz :) aż nieprawdopodobne że tak można :) podziwiam Twój talent :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne, nie mogę się zdecydować, który lepszy, więc zarówno jeden jak i drugi trafiają na podium :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Moje serducho skradł bardziej Zenio. Cudowny jest! Muszę w końcu uszyć sama takie króliki ;)
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super są Twoje króliczki, te dwa wyjątkowo przypadły mi do gustu ;) ciekawe czy mój synuś by się przekonał i wymienił swojego obgryzionego,oślinionego i śmierdzącego królika na takiego Zenia... ;)

    OdpowiedzUsuń