Szycie króliczek baletnic w stylu Maileg jest strzałem w dziesiątkę! Zyskały na popularności i szyję je na życzenie dość systematycznie. Filigranowe, zgrabne, długonogie baletnice prezentują się bardzo ładnie.
Dziś przedstawiam Wam kolejną baletnicę. Oto Alicja:
Strój kolorowy: koralowa spódnica tutu i do tego kokarda w tym samym kolorze. A całość uzupełnia energetyczna bluzka z pięknej geometrycznej bawełny.
Twoje baletnice to już mogłyby niezły zespół baletowy utworzyć i ruszyć w jakieś tournee po świecie :)
OdpowiedzUsuńKolejna śliczna primabalerina:) Jest urocza:)
OdpowiedzUsuńŚwietna :) Już nie wiem, która ładniejsza :) A spódniczkę ma mega uroczą :)
OdpowiedzUsuńfajna
OdpowiedzUsuńNie dziwie się, że są popularne bo wyglądają szałowo :D
OdpowiedzUsuńŚwietna jest!
OdpowiedzUsuńjak zwykle bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuń