niedziela, 13 grudnia 2015

Poduszka muffinka - odsłona 2

Pierwsza poduszka muffinka jaką uszyłam zyskała duże uznanie wśród osób w mojej pracy (to one widziały ją na żywo) choć nie tylko tam. Jeszcze tego samego dnia, w którym dostałą ją Evka kolejną taką poduszkę zamówił kolega z pracy. Ta poduszka jest prezentem dla jego żony. 
Kolorystyka poduszki dobrana została na życzenie. Tym razem jest odwrotnie niż w przypadku pierwszej poduszki. Czyli z minky uszyty jest dół poduszki, a czerwona bawełna w kwiatuszki to jej góra.
I w tym przypadku miejsce złączenia 2 tkanin zakryłam naszywając ozdobną tasiemkę. Dekoracyjnym elementem moich muffinek już chyba tradycyjnie stanie się kokardka ;)

4 komentarze:

  1. Na takiej kolorowej, ślicznej muffince - podusi mogą być tylko słodkie sny:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna, chciałoby się mieć taką ciastkową sypialnię - z poduszką muffinką i może pączkiem z dziurką? ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czarująca podusia:) Pięknie ją przyozdobiłaś:) Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja podusia podbija serca kolorkami :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń