poniedziałek, 11 maja 2015

Uszyte litery: w roli głównej MAYA


W maju czekają nas odwiedziny gości prosto z Chicago. Wśród niech będzie pięcioletnia Maya, której mama poprosiła mnie o uszycie liter składających się na imię pinkowej princeski. Literki na życzenie są w tej kombinacji kolorystycznej i również na życzenie imię składa się z samych wielkich liter.

Po raz pierwszy miałam możliwość wykazać się w szyciu dziewczęcego imienia. Szukając odpowiedniej czcionki zdecydowała się postawić na delikatniejszy wzór niż w przypadku wcześniej uszytych imion Leon i Tymon. Te literki są nieco wyższe od poprzednich i jednocześnie są od nich "szczuplejsze".

Bez dodatków w wersji podstawowej imię Maya wygląda tak:

Wersja podstawowa również prezentuje się dobrze, ale postanowiłam sprawić by wyglądały jeszcze bardziej dziewczęco, czyli dodałam kokardy.

Literki miały być do zawieszenia, ale nie w formie girlandy, a każda osobno. Złe doświadczenia z szycia poprzednich liter z wszytymi tasiemkami do zawieszenia (tasiemki te się pruły po przekuciu igłą) sprawiły, że zaczęłam szukać innego sposobu zamocowania tasiemek. Okazał się on banalny! Tym razem tasiemki zostały przeciągnięte przez górne części już uszytych liter. Są długie, dzięki czemu litery można wieszać na dowolnej długości tasiemek (można je regulować). W wersji stojącej tasiemki zawiązane są na kokardki. 

Jedna z liter A przyozdobiona została dodatkowo różową kokardką z guziczkiem. 

I jak Wam się podobają? :)

27 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi tu Ciebie gościć :) Bardzo się cieszę, że Ci się podobają i dziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Napisze jeszcze raz, bo wyskoczył mi jakiś błąd i myślałam, że komentarz nie przeszedł. Jestem pod wrażeniem Twoich prac i zagoszczę na stałe :-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super litery, już się naoglądałam trochę i sama mam ochotę na uszycie dzieciom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyj moja droga :) Są uroczym dopełnieniem dziecięcych pokoi. :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Wesołki na życzenie wesołej mamy wesołej princeski o imieniu Maya :) Dzięki :)

      Usuń
  5. Aż sobie całego bloga obejrzałam, Masz fajną nazwę bloga i taką samą maszynę jak ja ;) Fajne rzeczy szyjesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wpadłaś do mnie :) I fajnie, że podobają Ci się efekty moich zmagań z maszyną :) Pozdrawiam

      Usuń
  6. Piękne prace :) Jestem pod wielkim wrażeniem :) Chętnie poobserwuję jakie jeszcze ślicznotki stworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) I witam na moim blogu :) Bardzo miło mi widzieć każdą nową twarz :) Pozdrawiam

      Usuń
  7. Piękne literki i piękne imię : ) Kurczę,maj mi tak szybko mija,że nie ogarniam wszystkiego ; ). Wpadam dziś do Ciebie a tu też się okazuje,że jestem trzy posty do tyłu ; ). Teraz się zastanawiam : czy to ja jestem taka poooowoooolna,czy Ty taka szybka ? A może u mnie po prostu gdzieś się czasoprzestrzeń zagięła ; ). Pozdrawiam słonecznie : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahah :D Dobre :) U mnie też się mniej nieco szyje chyba - takie ma wrażenie - choć nadal dość sporo. Ale mam zaległe posty do publikowania i publikuję je co jakiś czas żeby też wszystkim na raz nie zawalić bloga, a później milczeć przez kilka tygodni ;)

      Usuń
  8. Takie wesołe napisy. Cudne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię takie szyte literki,śliczne są ♥ pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja też takie lubię i chętnie je będę wręczać w prezencie maluchom bliskich mi osób :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Sama wiem, jak ciężko wypchać takie "maleństwa" aby były równe i ładne - więc kłaniam się do ziemi... z podziwu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypychanie maleństw ćwiczyłam na tulipanowych łodygach. Dlatego teraz idzie mi to w miarę sprawnie :) Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Nie szyłam nigdy literek bo wydają mi się pracochłonne dlatego chylę czoła przed każdym,kto takie szyjątka produkuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Ci się wydaje - są pracochłonne. Ale później efekt wynagradza trudy :)

      Usuń
  12. Bardzo fajny styl literek wybrałaś :) nowa właścicielka na pewno się ucieszy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się ucieszyła :) Mam nadzieję, że się będą pięknie prezentować w nowym pokoju princeski :)

      Usuń